A dlaczego?
Starsza ostatnio weszła w fazę ciągłego zadawania pytań. Może nie byłoby to aż tak męczące, gdyby pytała po to, aby uzyskać odpowiedź i dowiedzieć się czegoś. Jednak ona pyta dla samego pytania.
W zeszłym tygodniu nawiązała się między nią a Mężem taka dyskusja:
- Tato, a co robisz?
- Szykuję sobie kanapki.
- A dlaczego?
- Bo chciałbym zjeść śniadanie.
- A dlaczego?
- Bo nie lubię być głodny.
- A dlaczego?
- Bo nie lubię jak mi burczy w brzuchu.
- A dlaczego?
- Lili... - westchnął ciężko. - Musisz zadawać tyle pytań?
- A dlaczego?
I weź tu człowieku nie zwariuj z trzylatkiem 😑
Komentarze
Prześlij komentarz
Jesteśmy kulturalnymi ludźmi i staramy się się używać kulturalnego języka, nie zawierającego wulgaryzmów i bezsensownej nienawiści. Osoby niekulturalne zostaną mniej lub bardziej uprzejmie wyproszone z tej małej społeczności. Dziękujemy za wyrozumiałość :)